Dobry Wieczór.
Kiedy podeszła do stołu zobaczyła kartkę napisaną przez Niego. Treść listu ukazała na jej twarzy uśmiech,ponieważ chłopak dziękował jej za upojną noc i za wspólnie spędzone chwile. Dziewczyna była w skowronkach miała doskonały humor,i dzieliła się nim. Mijały tygodnie,miesiące kiedy w końcu nadszedł odpowiedni moment aby wyznać dziewczynie to jak bardzo ją kocha. Chłopak zaprosił ją nad wodospad. Kiedy usiedli na chwilę chłopak stanął,odwrócił się,wziął głęboki oddech,spojrzał jej głęboko w oczy,klęknął i rzekł: "Wiesz jak bardzo Cię kocham,i wiesz że nie potrafiłbym bez Ciebie żyć,dlatego chciałbym się zapytać czy zostaniesz moją żoną?". Dziewczynie serce stanęło do gardła,czuła na policzkach lecące łzy. Z jej ust wydobyło się jedno małe słowo.......
Ciąg dalszy nastąpi. Udanego Piątku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz